Nie gaś swoich marzeń w popielniczce rzeczywistości.Nie pozwól by zmieniły się w popiół lub uleciały z dymem.Zgasły jak zduszony ogarek papierosa. Pozwól,aby rozwinęły skrzydła i miały szansę na spełnienie.
Tego dmuchawca sfotografowałem w niedzielę na łące...Był taki duży...niesamowity i tylko jako jeden nie był zdmuchnięty przez wiatr :). Wgram coś nowego niebawem :)
A gdzie ty je znajdujesz? Ja,w tym roku nie widziałam.Może tylko kilka.. Wgraj,jakiegoś pięknego to chociaż na fotce sobie popatrzę.Ale miałeś motyla już w awatarze,zamieniłeś,go na dmuchawca:)
Nieprawda są motyle i to ile :).Serio :).Różnorodne,czasem aż dziwne bo takie fioletowo-czarne.Czasem ujmuję ich na fotkach,ale nie mogę wgrać na swoją stronę,bo za wielkie formaty...Poproszę przyjaciela może coś z tym zrobi,że uda się wgrać :)
Tak marzenia i motyle to prawie jedność.Motyle żyją krótko,są za to tak piękne..i ulotne.Z marzeniami jest podobnie. Ale czy zauważyłeś ,że w tym roku motyli nie ma