Trzeba być czujnym i uważać by "później" nie zmieniło się w "nigdy"...

Agnieszko a dziękuję bardzo ! ;)

Dobrze piszesz Aniu. Pozdrawiam serdecznie.

o nie :)
obok siebie

jesteś w totalnym błędzie
ja lubię kobiety

:P

Wydech baby masz w nosie ! ;)

Pozdrawiam

a czy ty sama siebie rozumiesz?
Czy jesteś tylko jak ,,niektóry ludź,,

zresztą kto tam babę zrozumie
/nie ma nawet takiego obowiązku, gdyż ona sama siebie nie rozumie/

cóż powiedzieć... itd.
:P

Natalko a dziekuje ! ;)

Beatko dziekuje, że po długim czasie zawitałaś;)
I zgadzam się z Toba nie których ludzi nie trzeba rozumieć :)

Pozdrawiam Was ! ;)

Pozdrawiam autorkę i odhaczam, bo nie rozumiem komentarzy pod tym tekstem. Ale co tam, nie muszę rozumieć wszystkiego. Oraz wszystkich.

kapitulującej na prześcieradle, misi zapytać - "teraz"... czy "później"

:P

nie chcę chcieć
:P
nie brzmi jak dmuchanie

:P