Tak, nie wszystko zależy od nas, jednak te elementy, które są w naszych dłoniach, pozwalają lepiej zwalczyć obce scenariusze w naszym życiu, jeśli je pielęgnujemy w sobie i potem przeciwnościa stawaim na przeciwko madrość, piękno i dobro.
Po co uczyć się życia na pamięć. Jest niemożliwe bo materiałów na egzamin jest za dużo, a nasz mózg i serce też ma ograniczenia. Lepiej po prostu żyć i nic więcej .... dla nikogo, tak dla siebie naprzeciw wszystkiemu. A w sprawie błędów historia która ma uczyć jak błędów nie popełniać ukazuje właśnie jak mimo wszystko błądzimy ;)