Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nawet nie wiedziałam , ze oszukiwanie że jestem szcześliwa jest takie proste. I ludzie wierzą w to jak w religie. Kupują moje udawana szczęście jak ciepłe bułeczki. Tylko mama poznała że w moich oczach nie ma radości... Jak łatwo oszukać ludzi. A potem ja się dziwię czemuu tak łatwo mnie oszukiwał. Przecież tego nie idzie wykryć..

11 703 wyświetlenia
163 teksty
6 obserwujących
  • 27 June 2009, 18:11

    Nie umiem wyciszyc serca, by sluchac rozumu. To serce zaglusza zupelnie wszystko co mam w glowie. I nawet gdy bardzo chce, gdy sie staram by to rozum wygrywal, on i tak polega na polu bitwy z sercem.

  • merry02

    22 May 2009, 21:28

    Dokładnie tak. Miłość jest w ciągłym konflikcie z rozumem. Ale bardziej z sercem. Bo serce mówi inaczej jak rozum. Ale to rozum wygrywa. To on patrzy ,,świeżo'' na sprawę i potrafi ocenić rzeczywistość.Dlatego uciszam serce a dopuszczam do głosu rozum a wtedy serce nawet zaczyna przekonywać się o jego racjach;)

  • kkasiulek162

    22 May 2009, 13:55

    Ludzie patrzą powierzchownie, nie dostrzegą tego co czujesz naprawdę, wolą być bierni bo nawet jakby zauważyli, że coś jest nie tak to dochodzą do wniosku, że to ich nie interesuje.
    Tylko Ci z którymi łączy cię najbliższa więź widzą ciebie taką jaka jesteś naprawdę, widzą, że pod tymi pozorami bycia szczęśliwej kryje się smutek.
    A co do faceta, ehh... sama nie wiem. Może miłość tak nas zaślepia, że nie dostrzegamy tych kłamstw, nie dopuszczamy do siebie takiej myśli, że mógłby zrobić coś takiego? Potrzebujemy racjonalnych dowodów. Dlatego może miłość jest w ciągłym konflikcie z rozumem...

    Bardzo ładna myśl:)