... nie powinno się własnej wygody i niechęci tłumaczyć niemożnością... każdy może, nie każdy musi... nawet w tym powinno się być odważnym i szczerym, i to od początku...
Prawda jest też taka, że jak się zabrnie i oślepnie, to uwolnić może ktoś, kto te oczy otworzy. Czasem samemu brakuje siły, i jak piszesz chęci, usprawiedliwiamy się, tak. Myślę, że człowiek jako jednostka jest jednak słaby.