Największe sztormy przeżywamy wtedy, gdy daleko nam do burz.
Agnes123122
Autor
11 September 2015, 20:51
Wiem co to burze, własnie dzisiaj ich zaznałem kilka w jednym dniu i o dziwo sam do nich nie przyłożyłem ręki. Tak juz jest, że los dopada nas i tyle, ten dzień uświadomił mi, że naprawdę czasem jesteśmy jak piórko na wietrze - huraganie.
7 September 2015, 00:06
Lecz proste się staje wówczas, gdy przychodzą owe burze, ale widocznie już tak musi być, taka nasza ludzka przywraca.
6 September 2015, 22:26
Fajnie to zakamuflowałaś. Tak - zgadzam się z tym, wolę swoje rozterki duchowe - miłosne, niz przyjaciółki nowotwora. To takie proste.
29 August 2015, 23:20
Myślę, że w dużej mierze, dlatego że często nie doceniamy, tego co mamy.
29 August 2015, 12:31
A czemu?