Pewnie tak, w wodzie teraz wszystko można znaleźć. :)

rekinich?? musi byc na sterydach;)

Płotka rośnie do rozmiarów ... rekinich :)

plotka czy... płotka?:)

yestem, a kto by sobie głowę prawdą zawracał, szkoda na nią energię tracić;)
za to plota...no cóż ta pokazuje, czego nam inni zazdroszczą i jest taaaka ekscytująca:)))

miłej soboty:)

Ciekawe jest to, że prawda z nią nie ma szans. Jest szara, nudna,
bez wyrazu, bez pieprzyku, bez dramatyzmu...
A plotka ma wszystko, a nawet jeśli jej czegoś brak, to przecież zawsze ją można edytować i coś kolorowego dorzucić...
Ciekawa myśl.
Pozdrawiam. :)

mniam, mniam ploteczki, chyba zajrzę na pudelka

Plotka, jak każdy bubel, musi być wypasiona.
Pozdrawiam;)