do tańca i do różańca? mówisz

Dołączyłam do Ciebie Bożenko... Ty "Bolesna", ja "Radosna" :-)))

Ela ale sie rozkreciłas kiedyś to tylko różaniec cię interesował

Ja tam lubię jedne i drugie. Wspomnienia wprawdzie są różne, ale zawsze dobre. Ważne, aby starannie dobierać rozmówców :-)))

W Polsce na takiego nie trafisz, ale na wschodzie, na całkiem bliskim wschodzie... może?
Powodzenia. :)

i mnie sie podoba, cos z nia zrobimy,
oddam wszystko za bezdomnego proboszcza /bez gadania/

Mariusz, komentarz napisałem do utworu Bożenki, bo uważam, że to fajna myśl, ale cieszę się, że Tobie się spodobał. :)
Miłego dnia. :))

Smoku, wrzuć ten komentarz jako myśl, szkoda by się tu zmarnował, trafi do szerszej publiczności :-)

Też uważam, że łóżko jest dla ludzi leniwych o anemicznej wyobraźni. ;)
A tak poważniej, to problemem jest uroda. Tak, uroda jest darem, skarbem, ale też przekleństwem. Kobiety cieszy zainteresowanie płci przeciwnej, czują się, jak brylant pośród polnych kamieni, uwielbiane, pożądane. A z drugiej strony o te najpiękniejsze biją się miejscowi świecznikowi, politycy, wpływowe osoby z różnych branż, aferzyści, sportowcy, artyści, lokalni mięśniacy z siłki, kibole, czasami też ksiądz proboszcz, nawet bezdomny Rysio zerka i uśmiecha się bezzębnym pyskiem. Jednym [...]

Jeszcze jedno.
Jaki rodzaj muzyki lubisz?