anomalia Anna Maria
 27 sierpnia 2010 roku, godz. 14:55

Jedni pojmują dumę, jako 'zadzieranie nosa' i tak, wtedy przydałaby się pokora...
dla mnie jednak to przede wszystkim 'możliwość szacunku dla samego siebie' gdy zgubi się taką dumę, ciężko ją odnaleźć.
A i gubić nie warto.

Wiesz co mam na myśli, mości falco? :))

ga_ Agata
 7 sierpnia 2010 roku, godz. 11:40

oj nie, nie zrasta się!
;*

bolik blanka
 6 sierpnia 2010 roku, godz. 00:07

Biedna duma, ktoś ją potarmosił i już po niej...

anomalia Anna Maria
 4 sierpnia 2010 roku, godz. 18:52

O jaaaaaaa :D

( normalnie pirat obecny na awatarze poczułby się urażony, ale że się uśmiałam, to ci wybaczy! )