Na tym przeklętym świecie z pieniędzmi jest jak z wodą, wystarczy dla wszystkich ale są tak rozmieszczona że gdy jedni umierają z braku, drudzy się w nich topią.
Dla mnie słaby człowiek to ktoś kto nie ma swojego zdania, wierzy w to co mu każą, sam nie decyduje, taki obywatel który żyje i robi tak bo mu ktoś kazał i ktoś go nauczył sam nic nie myśli i nie czuje.