Na spód buta nikt nie patrzy. Nikt nie dostrzega zdeptanych.
nikt nie zagląda na ostatnie strony...
9 September 2017, 14:14
przy okazji tego tekstu n-ty raz się zastanawiam: ile dróg zniszczyły buty...
psss... buty mają dwa znaczenia(tak dla jasności dopisałam)...
wyróżnionej myśli, udzielam poparcia - Krogu(lec)
9 September 2017, 07:40
Ciekawa projekcja nie jednej życiowej parafrazy ,
Ja bardzo często zaczynam czytać od końca
Gratuluję wyróżnienia
21 October 2010, 18:13
no wiadomo, że ostatnie strony to nie zawsze te gorsze a często nawet lepsze niż te ostatnio dodane myśli bo te pierwsze są często bardziej przemyślane, bardziej staranne i widać w nich chęć wniesienia czegoś nowego, niż te późniejsze już nieraz wrzucane bezmyślnie.
Pozdrawiam Cię.
21 October 2010, 13:22
W myśli wyraźnie zajęłaś stanowisko, że "nikt", powtórzyłaś 3 razy, więc czemu mam nie odczytywać dosłownie?
"gdzie tak napisałam, że gorszy?" - A gdzie ja napisałem, że napisałaś? Kasiu, mi tylko chodzi o to, że to, że niektórzy nie zaglądają na "ostatnie" strony, nie znaczy, że tam jest coś gorszego...
Pozdrawiam.21 October 2010, 13:13
z reguły a nie z ustawy.
''Przecież "ostatni" nie znaczy, że gorszy...'' gdzie tak napisałam, że gorszy?
21 October 2010, 13:11
...nigdy nic dosłownie...
20 October 2010, 21:26
Zgadzam się z Marysią, nie tak znów "nikt".
"zaczynasz z reguły od przeczytania ostatnio dodanej myśli"
Oj, to nie jest regułą! :-) Przecież "ostatni" nie znaczy, że gorszy...9 October 2010, 10:51
Marysiu rozumiem, że patrzysz. A co robisz by im pomóc? Bo skoro widzisz to i przejść obojętnie nie możesz...
8 October 2010, 22:27
zaczynasz z reguły od przeczytania ostatnio dodanej myśli. Potem wybór należy do Ciebie...
Pozdrawiam Cię
