Na ławce w parku siedziała Dziewczynka. Wpatrywała się smutnym wzrokiem w zielona trawę , na której biegały radośnie dzieci . Nagle obok niej usiadł Chłopczyk...

- Jak myślisz ?- zaczął nieśmiało - Jaki smak ma samotność ..?
- Na poczatku jest cierpka -odparła bez zastanowienia - potem przeradza się w gorycz , a nastęnie ... następnie ...
- Następnie - co ?
- Następnie odczuwasz już tylko nicość - powiedziała cichym głosikiem, a do oczu napłynęły jej łzy ... potworne łzy samotności..