Na ławce siedzi dwóch Policjantów. Jeden jest jest fałszywy. Mam broń. Muszę go zabić. Celuje w tego, który szybciej chwyta za kieszeń.
Zabijam tego drugiego i gapię się na Twoją zdziwioną minę. :D
Fajna zabawa co?
Wiem uratowalbyś mnie gdyby była taka potrzeba. Rycerzu.
Nie, jeden był bandytą, a drugi skorumpowanym gliną. Szkoda tylko ławki... ;)
Ja jestem smokiem, znów mnie mylisz z kimś innym. :))
Jasne z czterema jajami.
Bożenko... odstaw alkohol. :)
A ty dziwki.
Oooo!!! Bożenko, o jakich dziwkach mówisz? Mimo smoczego braku urody... smoki nie płacą. :D
Są dziwi które dają za darmo. Sam mnie tak nazwałeś, pamiętasz?
To nie ja, nie mam czego pamiętać. Dobrej nocy.
🖕
Też Cię kocham.
Ale ja mocniej.
Co sprawia, że tak myślisz?
Poprostu to wiem.
To tylko takie wrażenie.
Wiem. Jestem strasznie.....
Zabijam tego drugiego i gapię się na Twoją zdziwioną minę. :D
Fajna zabawa co?
Wiem uratowalbyś mnie gdyby była taka potrzeba. Rycerzu.
Nie, jeden był bandytą, a drugi skorumpowanym gliną.
Szkoda tylko ławki... ;)
Ja jestem smokiem, znów mnie mylisz z kimś innym. :))
Jasne z czterema jajami.
Bożenko... odstaw alkohol. :)
A ty dziwki.
Oooo!!!
Bożenko, o jakich dziwkach mówisz?
Mimo smoczego braku urody... smoki nie płacą. :D
Są dziwi które dają za darmo. Sam mnie tak nazwałeś, pamiętasz?
To nie ja, nie mam czego pamiętać.
Dobrej nocy.
🖕
Też Cię kocham.
Ale ja mocniej.
Co sprawia, że tak myślisz?
Poprostu to wiem.
To tylko takie wrażenie.
Wiem. Jestem strasznie.....