Menu
Gildia Pióra na Patronite

Na ekranach ich uśmiechy wyróżniają się najbardziej
A ich serca?
Od krwawienia, są już prawie martwe...
Mimo ciszy do okola, nie usłyszysz głosu.
Ta szczęśliwość udawana, zagłusza krzyk o pomoc.
Widzisz zęby?
W morzu marnym, tonie marny uśmiech. O przepraszam. To nie uśmiech... Z oczu płynie strumień. Błyszczą się z powodu wody, ale jest w nich pustka.
Ktoś tu pragnie dziś oddychać
Jakby miało nie być jutra
Już się dusisz,w klatce ucisk, to kolejny atak.
Twarz pobladła, serce trzaska. Myślisz że to koniec świata.
Tlen ucieka Ci przez palce, myśli tworzą wątły obraz.
Jeśli trzeba jestem tutaj. Oddam Ci ostatni oddech.

3376 wyświetleń
23 teksty
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!