......na dzień dobry poranek przywitał mnie gradobiciem.......nie wiedziałam co się dzieje .......kto się tak dobija a to kuleczki białe wielkości grochu skakały mi po parapecie.........😊🌼🌼🌼

Poranek Ci odpowiedział promiennym chichotem 😁🤗

Ja ironicznym, bezkompromisowym rozmyślaniem o warkoczach. Za dużo w życiu powagi, za dużo ludzi smutnych, za dużo głębokich myśli, a za mało zwykłej dobrej zabawy i dystansu do tego wszystkiego anielskiego.