-Musisz zabić tę miłość! Ona ciebie niszczy! -Wiem, ale... ale... jak? -Miłość karmi się byle czym, jeśli chcesz ją zabić to musisz ją zagłodzić! -Ale... -Nie ma ale, wybór jest prosty, albo zniszczysz tę miłość, albo samą siebie. -Masz racje, wybór jest prosty. Żegnaj.
Zniszczanie miloscinie da nic dobrego a siebie bardziej. Bardziej dbac o siebie nisz o jakoms milosc , milosc nie da ci nic ani zycia ani picia ani jedzenia