Możesz już położyć swoją znużoną myślami głowę. Noc zapada. Doszedłeś do końca wyprawy. Teraz śpij. I śnij o tym który był przed tobą i którego ślady odcisnęły się na piasku. Dlaczego płaczesz? Co to za łzy na twojej twarzy? Wszystkie twoje lęki przeminą, ty tylko śpisz. Co widzisz, gdy patrzysz na horyzont? Przyjaciele zabiorą cię do domu, nim twój świat obróci się w srebrne szkło. Nie pozwól odejść nadziei. Nie daj jej zginąć w świecie wiecznej nocy. Nie mów: "Doszedłem do końca", bo musimy się jeszcze spotkać ponownie. I zanim zauważysz, że sen przeminął i obudzisz się wśród falującej trawy, latający statek zabierze cię na zachód...