Mówi się , że Bóg gdy nas kocha bardzo nas doświadcza. I daje nam siłę , byśmy przeszli przez wszystkie burze. Czasem nam się wydaje że nas opuścił, że więcej nie udzwigniemy , lecz może przez to chce nam coś przekazać? czegoś nauczyć? Bóg nigdy nie daje nam tyle na barki ile wie że sobie nie poradzimy..
Czasem nie spełnia naszych prósb i marzeń. Ale może on lepiej wie co dla nas lepsze?
Czasem wydaje mi się, że Bóg niektórych za bardzo doświadcza, nie wiem czym sobie na to zasłużyli.Przecież każdy chce być szczęśliwy. W moim przypadku każde moje doświadczenie nie sprawiło, że stałam się silniejsza, ale stałam się bardziej nieufna.Nie wiem skąd w ludziach bierze sie ta potworrna obojętność, że nawet ta druga osoba nie potrafi spytać po ludzku co tam u ciebie pomimo rozstania... Pozdrawiam