Moja miłość do ciebie nie osłabnie ani się nie skończy. A choć nie mogłem zatrzymać cię na tym świecie, nigdy nie wypuszczę cię z mojego serca. Jesteś sekretnym fragmentem krótkiej melodii, którą zagrano tylko raz. A mimo to ja nauczyłem się jej na pamięć i będę po cichu nucić zapalając świece, by oświetlić drogę, którą idziesz...
Mon Dieu, 2010 rok, to już niemal prehistoria :) Dziękuję Ci Kati, że moim słowom nie pozwalasz milczeć. Przypomniałaś mi światło, które gasło - drżąc. Bo ta pustka - niczym ogromna sala, w której tylko jedna świeca płonie.