Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 6 May 2015

miłość, to wieczny głód z krótkimi chwilami sytości...

103 988 wyświetleń
924 teksty
104 obserwujących
  • fyrfle

    6 May 2015, 16:44

    Miłość to piarowsko brzmi, rzygać się chce, gdy się o niej czyta i czyta, a powinna byc tylko elementem normalności, spontaniczności, wolności.

  • Cris

    6 May 2015, 11:38

    w takiej sytuacji to i syty głodnego zrozumie...
    ta myśl pasuje nie tylko dziś...
    dobrego.

  • 6 May 2015, 11:15

    nastygmatyzowanych , przywiązywanych , poprawka , akcent na trzecią od końca , wiadomo

  • 6 May 2015, 08:43

    Gratuluję wyróżnienia dla Twojej niemyśli Arturze .
    Nie byłabym sobą gdybym nie dodała nieskromnie iż z moim komentarzem należało jej się ono bezsprzecznie , od chwili twórczego uniesienia niejako ;)
    Natomiast za charakteryzującą tylko Ciebie wyjątkową życzliwość , tak często za kulisami skromności ukrywającą się niepozornie , za subtelność Twojego dowcipu tak rzadko spotykaną w tej obcojęzycznej gwarze codzienności , za nieprzeciętny dar tolerancji jakim dane Ci jest się posługiwać , w tym do granic normalności zabieganym marazmie relacji między ludzkich , skrajnością przeciwieństw uogólnionej oschłości interpersonalnej na stygmatyzowanym , do szczurzej pułapki goniącej na oślep many przywiązywanym zardzewiałym łańcuchem priorytetu , powinieneś być wyróżniany codziennie , moim skromnym zdaniem .
    Życzę uśmiechniętego dzionka ;)

  • 6 May 2015, 00:47

    " głodnych nakarmić, spragnionych napoić"
    U nas w górach zieloniutkie hale. Widok, aż dech zapira.
    Jak to Pan Bócek piknie obmyślił hej!
    Tak se myśle, ze jo Ci dom łowieckę, dodam ulubienica bacy ;)
    Ona ukoi Twój GŁÓD ;))))
    Nie dziękuj. Wiem prezent zacny, ale czego się nie robi dla bliźniego w potrzebie ;))))

    Dobra myśl :) Pozdrawiam:)

  • 5 May 2015, 19:54

    Krystyna
    moim zdaniem częściej, niż sytość, ale może to tylko moja przypadłość... ;)

    Natalia,
    Twoje komentarze zawsze mnie zawstydzają, bo skromna przy nich moja niemyśl... :)

    Onejka
    każda, ale możliwe, że mizerna jest moja wiedza w tej materii. ;)

    Ala,
    no i zdemaskowałaś mój głód permanentny... ;)

    Bardzo dziękuję Wszystkim, którzy poświęcili chwilę na czytanie moich słów.
    Miłego wieczoru. :)

  • sprajtka

    5 May 2015, 15:39

    Głodnemu zawsze miłość na myśli?;)

  • onejka

    5 May 2015, 11:56

    chyba, że platoniczna, wtedy ciągłe pragnienie, jak na pustyni ;)

  • 5 May 2015, 03:58

    Prawdziwa miłość swoje powołanie odnajduje w dążeniu , a nie w osiąganiu .Jedynie odpowiedzialny rodzic dostępuje łaski jej doświadczania , moim zdaniem .
    ''Sytość'' to tylko popęd w kierunku zachowania gatunku
    Myśl prowokuje do ''wnikania'' w ukrywające się pod pozorem banału ideologiczne struktury .
    Bardzo dobra myśl , tak a propos
    Pozdrawiam ;)

  • krysta

    5 May 2015, 00:28

    czasem to i syty czuje jeszcze głód...fajna myśl.
    pozdrawiam :)