Dziękuję bardzo ;) rozumiem Cię i miałem taką miłość i uwierz mi że się przekuła w nienawiść... Ale na te tematy to ja mogę pisać godzinami. Bo można też się za bardzo starać, to troche tak jak ta historia z małym pieskiem, co jest taki śliczny, że chciałoby się go tak mocno przytulić, że się nie widzi, że właśnie się go przez przypadek udusiło. Myślę, że lepiej moja miłość opisuje tutaj mój wiersz: https://www.cytaty.info/wiersz/zimnomiciezkioddechrecedrzaserce.htm a teraz dobranoc wszystkim 🙂
To jeśli chcesz przeżyć taką miłość musisz o nią dbać całe życie.Słowa "umrzeć z miłości" są tylko wybujałym sloganem.Nie wystarczy powiedzieć kocham,pierwsze motylki uniesienia ulatują z czasem.A prawdziwa miłość może kwitnąć dopóki będziemy ją pielęgnować i dbać.Jeśli wiesz co mam na myśli:-)?
W obecnych czasach miłość to jest jakaś abstrakcja. Niby wszystko idzie do przodu a w takich prostych sprawach jesteśmy coraz bardziej zacofani i oddalamy się od siebie. Ja osobiście "...nie chce szybko, nie chcę młodo, nie szczęśliwie i wśród bliskich... Chciałbym umrzeć z miłości" pozdrawiam tych co kojarzą i tych co kochają i życzę wam by z wzajemnością. Każda miłość jest dobra, ważne by szczerze kochać.
To wszystko prawda co napisałeś .Lecz są miłosci, które mimo tego ,że mówią, że kochają nas ranią.Czasem robią to nieświadomie a czasem inaczej nie potrafią.czasem musimy docenic by stracić.W mojej mysli skupiłam się na takiej miłości ,która nas uszczęśliwia choć wiem doskonale,że musi dojrzeć w cierpieniu.
Miłość bez bólu? Nie ma opcji... Nie pokocha prawdziwie nikt ten co nie doznał cierpienia, bo skąd ma wiedzieć co czuje skoro nie zna przeciwieństwa? To jest w ogóle w brew bytowi ludzkiemu, który nie potrafi żyć w pokoju i harmonii. Prawdziwą miłość to ta burzliwa, bo musisz stracić by zrozumieć, tęsknić, by wracać i cierpieć by wiedzieć że Kochasz...