Menu
Gildia Pióra na Patronite

Miejsce, w którym jesteś jest wypadkową dwóch sił, twoich wyborów i woli bożej.

42 460 wyświetleń
808 tekstów
64 obserwujących
  • 26 June 2021, 10:08

    Ciekawe spojrzenie, ale pozwolę sobie popolemizować.
    Dla niewierzących istnienie "woli bożej" jest nie do przyjęcia. Natomiast dla wierzących nie do przyjęcia jest to, że miejsce jest niezgodne z wolą boża. A co z innymi siłami?
    Politycznymi, ekonomicznymi, etycznymi nurtami, wpływem mediów, innych ludzi itp.?
    Pozdrawiam. :)

    od Naja i Facro
    • danioł

      26 June 2021, 14:42

      niewierzący może wstawić sobie: "przypadek, los, opatrzność, natura, wszech_wpływ, wszelkie czynniki, o ktorych nie decyduje, a naj sam pierw fakt, że pojawił się na świecie;

      a co do wierzących (a ja się do takowych zaliczam, a przynajmniej się staram) to nie widzę sprzeczności; doprecyzuj jeśli chcesz; Bóg ma na nas plan, a my mamy swój; it is all;

      to gdzie się urodziłeś to jest (moim zdaniem) wolą Boga, to on daje ciału duszę; możesz to zmienić - to już Twoja wola; ja telewizji nie oglądam (mój wybór); ludzi "daje mi Bóg" (w połączeniu z ich wolą), lecz ja wybieram, z ktorymi spędzam czas.

      Ponoć jest jeszcze ten zły.

    • Naja

      26 June 2021, 21:08

      Dodajmy do tego jeszcze okoliczności.

    • danioł

      27 June 2021, 15:32

      A czym jest owa okoliczność?

    • 28 June 2021, 04:19

      Dzień dobry,
      doprecyzowuję:
      Boży plan jest dla wierzących ponad innymi planami, czyli to, co wybieramy jest zgodne z Jego planem, nawet jeśli nam się zdaje, że był inny.
      Pozdrawiam. :)

    • danioł

      28 June 2021, 12:47

      Więc dlaczego wierzący grzeszą?
      Czyż więc jesteś pozbawiony własnej woli?

    • 28 June 2021, 14:56

      Nie, masz własną wolę, masz prawo do błędów.
      Dziecko upada, kiedy uczy się chodzić. Czy bez błędów nauka miałaby sens?
      Czy to się dzieje wbrew Jego woli?
      Przecież niektórzy do końca żyją w zakłamaniu, w bagnie... jeśli tego chcą.
      Mają do tego prawo. Czy On nie brał pod uwagę, że muszą być jakieś "straty"?
      Oczywiście, każde spojrzenie może być inne i nikt nie ma wyłączności na prawdę. Myślisz, że się mylę?

    • danioł

      28 June 2021, 19:31

      „Nie, masz własną wolę, masz prawo do błędów.”
      Skoro, jak piszesz „to co wybieramy jest zgodne z Jego planem” to zamysłem Boga są nasze błędy począwszy od grzechu pierworodnego.

      „Dziecko upada, kiedy uczy się chodzić. Czy bez błędów nauka miałaby sens?”
      Nie miałaby sensu bo bez by jej nie było.
      Nauka chodzenia jest nauką jedynie z punktu widzenia chodzących, dlatego precyzyjniej mówić o rozwoju.
      Czego uczymy się w trakcie życia?

      „Czy to się dzieje wbrew Jego woli?”
      Już pisałem. Wespół.

      „Przecież niektórzy do końca żyją w zakłamaniu, w bagnie... jeśli tego chcą. Mają do tego prawo.”
      Nie wiem o czym mówisz.

      „Czy On nie brał pod uwagę, że muszą być jakieś "straty"?”
      Jakie straty? A co jest zyskiem?

      „Oczywiście, każde spojrzenie może być inne i nikt nie ma wyłączności na prawdę.”
      No chyba, że wierzysz w Boga. Wtedy to On jest prawdą.

      „Myślisz, że się mylę?”
      Staram się nie myśleć, bo jak myślę to zwykle błądzę.

    • 30 June 2021, 22:29

      Nie wykluczam, że taki był zamysł, choć to brzmi dość egzotycznie.
      Nauka chodzenia jest w mojej odpowiedzi tylko symbolem nauki wszelkiej.
      Łatwiej pasuje do chodzenia upadek.
      Osoby niepełnosprawne też się uczą i wcale nie jest im łatwiej.
      "Wespół" nie precyzuje kierunku wektorów, nawet wskazuje na zbieżność.
      Natomiast wypadkowa jest pojęciem szerszym i w Twojej myśli raczej nie są to zbieżne siły.
      Nie wiesz, o czym mówię? Nic nie szkodzi.
      Jakie "straty"? Straty w ludziach.
      Dla wierzącego On jest prawdą, ale to prawda wciąż nieodkryta, niezbadana i nierozumiana. Każdy próbuje swoim umysłem ogarnąć taką prawdą, jaką może. Niewierzący także.
      Bardziej błądzimy, kiedy myślimy, czy kiedy jesteśmy bezmyślni?
      Po to masz rozum, żeby obrastał pajęczyną, czy żeby szukać prawdy?
      Prawda, którą znamy zwykle jest jeszcze daleko od tej, której szukamy.
      Dobranoc. :)

    • danioł

      1 July 2021, 06:49

      „Nie wykluczam, że taki był zamysł, choć to brzmi dość egzotycznie.”
      To Ty tak egzotycznie twierdzisz. Moim zdaniem jest inaczej. To nasz wybór oddalił nas od Boga i Jego Woli.

      "Wespół" nie precyzuje kierunku wektorów, nawet wskazuje na zbieżność.
      Natomiast wypadkowa jest pojęciem szerszym i w Twojej myśli raczej nie są to zbieżne siły.”
      Nie ma nic precyzować. Nauka także niczego nie precyzuje.
      Skoro wiesz co w mojej myśli jest czym to gratulację.

      „Jakie "straty"? Straty w ludziach.”
      Zatraciłeś się? [...]

    • 1 July 2021, 13:02

      Kłótliwy jesteś. :)
      Napisałem "nie wykluczam", a nie "twierdzę".
      Oczywiście, że nasz wybór, który... był wcześniej zaplanowany, żebyś mógł się uczyć i popełniać błędy.
      Wręcz przeciwnie, nauka stara się precyzować, na ile to możliwe przy obecnym stanie wiedzy.
      Mówiłem o stratach w ludziach.
      Co ma do tego moje domniemane zatracenie?
      Prawda jest jedna, choć każdy ją widzi inaczej.
      Niektórzy widzą trzy prawdy? Która jest Twoja?
      Wiesz, są dwie szkoły... pominę nazwy, jedna mówi - leż, niczego nie rób,
      pozwalaj na [...]

    • danioł

      1 July 2021, 17:49

      Byłem kłótliwy.
      Fakt piszesz, że „nie wykluczasz”, a „nie twierdzisz”,
      choć dalej piszesz, w trybie twierdzącym, iż wybór był zaplanowany.
      (Tak dopuszczam niedualność oraz logikę paradoksową, choć nie wiem czy o to Ci chodzi.)

      Co do nauki to tak może się stara. Kwestia czy jej się udaje.
      (to gra słów – zatracony / stracony) Jakie straty w ludziach? Na drogach? W kopalniach? Covid?

      Tak jest jedna, lecz moim zdaniem nie sposób jej dostrzec. Dlatego generujemy sobie swoje własne racje.
      Ja [...]

    • 2 July 2021, 13:01

      Wybacz, czasami taki tryb mi się włącza, szczególnie w rozmowach z kimś, kto udaje, że nie rozumie. :) Teraz już wiem, że rozumiesz, tylko patrzysz trochę inaczej. To normalne, każdy widzi trochę inaczej.
      Wiem, czasem trzeba na chwilę wyłączyć móżg, by zresetować swoje podejście, by spojrzeć jeszcze raz, inaczej, ale lenistwo jest niebezpiecznie blisko.
      "niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" A nie leży i śpi. :)
      Może się nawet rozumiemy, ale nie będę głębiej dotykał.
      Dzięki za ciekawą rozmowę.
      Miłego popołudnia. :)

    • danioł

      2 July 2021, 14:57

      Ponoć po to nam słowa, by nieudolnie je z Kimś zamieniać.
      Nie wiem czy nazwałbym to "rozumieniem", bo to już chyba nie kwestia rozumu i logiki, ale można tak to określić.
      Również dziękuję
      Pozdrawiam

      od yestem
  • 25 June 2021, 20:23

    jest teoria jest i 'obalacz' owej teorii
    ckliwe i zwięzłe, choć pozbawione ścisłości.

    i tu nauka gotów wymierzyć cios
    może nawet pochować za życia
    teorię wraz z autorem
    łopatę pod wieko

    proboszcza, puszczyka
    uralską sowę
    kto wie co jeszcze :)

    • danioł

      26 June 2021, 14:31

      ścisłości daleko do prawdy
      nauce do

      stałości
      niejeden

      policzek i śmiercie
      nie dwie

      ał torem ło
      patę pod wiekuiście
      wszechnadzmartwychwstanie
      odpuszczeń poczęcie

  • MyArczi

    25 June 2021, 19:10

    raczej determinizmu i losowości

    • danioł

      26 June 2021, 14:23

      To już Twój wybór jak to nazwiesz.