Menu
Gildia Pióra na Patronite

… materializm tak dalece zdominował życie, że nawet w miłości dostrzega się tylko to co materialne… ciało…

174 177 wyświetleń
2682 teksty
247 obserwujących
  • Irracja

    30 December 2011, 23:20

    ... wzajemnie, Kamilo... wzajemnie...

    ;-)

  • bolik

    30 December 2011, 20:27

    Bo miłość, chciał nie chciał bierze się z fascynacji ciałem i "mówcie co chcecie", ale głowy się nie oszuka.
    Nie umówisz się z kimś, kto Ci się nie spodoba.
    To nigdy nie będzie "randka", a przypadkowe spotkanie, nie byłoby obfite w późniejsze rozwinięcie znajomości, gdyby nie owy pociąg fizyczny i owa fascynacja.

    A to jak materializujemy... hmm... głowa też czasem pomaga, ale i poprzeszkadzać lubi.

    Świetna myśl Irracjo, szkoda, że ten świat taki realny, jak materialny.

    Pozdrawiam ciepło

  • meedea

    21 December 2011, 20:38

    Ciało jest ważne!

  • Irracja

    21 December 2011, 14:46

    ... Irenko, wyjątki nie przeczą regule, tak samo wielość zachowań nie musi tworzyć reguł...

    ... poza tym, Irenko... myśl nie dotyczy tylko seksu, czy miłości damsko-męskiej... chciałbym by ją rozpatrzyć w dużo większym spektrum...

    ... ale rozumiem, że każdy może mieć inne odczucia, zwłaszcza te pierwsze... dziękuję za pozdrowienia, i wzajemnie... miłego dnia życzę...

    :-))

  • MówMiSzeptem

    21 December 2011, 10:55

    Grzesiu Twoja myśl daje do myślenia. Można ją interpretować na wiele sposobów

  • Irracja

    21 December 2011, 10:41

    ... nie Jacku, nie rozproszyła... raczej to ja chciałbym tę myśl trochę rozproszyć i na inne "tematy"...

    ... Aniu, może warto też tę myśl przystawić również do ludzi "sprawnych inaczej"... i wielu innych przypadków...

    ;-)

  • MówMiSzeptem

    21 December 2011, 10:34

    Czyli ludzie nie patrzą już na wnętrze tylko dopasowują pięknych ludzi do swojego "pięknego" świata nie patrząc, co kryje się w ich wnętrzach. Chcą żyć przy ludziach których zewnętrzny wdzięk nie zawsze pokrywa się z tym co kryje wnętrze... Im ładniejszy i pusty w środku tym lepiej - byle by był i robił aluzje doskonałości...

  • Irracja

    21 December 2011, 10:26

    ... hmmm, Aniu... może nie do końca taką interpretacje sobie wyobrażałem, ale masz też dużo racji... w zasadzie trafiłaś prawie w sam środek... zwłaszcza gdy uświadomić sobie, że o wartości rzeczy decyduje też jej piękno/brzydota... sprawność, funkcjonalność, i wiele innych spraw...

    ;-)

  • MówMiSzeptem

    21 December 2011, 10:15

    Nie porównując Twojej myśli do relacji typowo damsko - męskich interpretuje Twoje słowa w ten sposób, że człowiek którego materializm zasłonił prawdziwe wartości traktuje człowieka jak rzecz. Druga osoba staje się dla niego częścią tego co posiada. Nie ma w tym uczuć tylko zysk. A wiadomo przecież że uczucia są piękne właśnie dlatego że nie można ich mieć - tylko czuć

  • Irracja

    21 December 2011, 10:05

    ... dopowiem tylko tyle, że... nie powinniśmy tutaj miłości kojarzyć tylko z uczuciami damsko-męskimi... tak samo jak i ciała nie powinno się kojarzyć, li tylko z seksem...

    ;-)