Menu
Gildia Pióra na Patronite

Marzenia są po to, aby je spełniać, ale czy aby na pewno? Każdy ma jakieś marzenia dąży do ich spełnienia albo nie, ale jeśli już osiągniemy cel to czujemy brak czegoś, co wcześniej dawało nam szczęście i uśmiech na twarzy. Myślę, że to walka do ostatków sił, godziny ciężkiej pracy, przez które spełnialiśmy marzenia dawały to szczęście i uśmiech to dzięki nim czuliśmy się tak naprawdę dobrze. Wygrana daje zadowolenie, ale tak naprawdę wszystko, co daliśmy z siebie by do niej dotrzeć daje nam szczęście. Czy każde marzenie warte jest spełnienia?

506 wyświetleń
11 tekstów
0 obserwujących
  • sasha

    25 March 2009, 18:41

    Myślę, że jest w tym jakaś prawda. Kiedy jestem w trakcie spełniania marzenia czuję się najszczęśliwsza. Kiedy widzę, że mam szansę, ze wierze ze sie uda, kiedy mam nadzieje. Te małe kroczki do celu sprawiają ze moje serce sie smieje... Kiedy ono sie spelni nagle szybko szukam czegos wiecej, szukam nastepnego celu, bo to spelnione marzenie mi nie wystarcza... Czy to przypadkiem nie jest nałóg...?

  • 29 January 2009, 20:12

    Moim zdanie marzenia właśnie do tego służą. To okropne byłoby ich nie spełniać. Uwielbiam to uczucie, kiedy wiem, że to co się właśnie dzieje, kiedyś było niemożliwe i o tym marzyłam. Uwielbiam spełniać marzenia. Kiedy je spełnię nie odczuwam ich braku, ale raczej radość z tego co przyniosły. :)