Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mam taki zwyczaj,…jeśli odkryję choćby najmniejszy przejaw piękna, zawsze pochwalę jego twórcę. To niesamowite, jak piękno dostrzeżone potrafi się szybko rozmnażać i serdecznym uśmiechem odkrywcę wynagradzać.

190 668 wyświetleń
1575 tekstów
600 obserwujących
  • 4 January 2011, 09:18

    jestem za, jestem na tak! takie dodawanie skrzydeł.
    to dobry zwyczaj:)

  • Seneka 18

    5 December 2010, 18:16

    A witaj, witaj Magdo...Dziękuję, że zajrzałaś w moje skromne progi...I ja Ciebie pozdrawiam...

  • magdzia0108

    5 December 2010, 18:02

    :)
    Pozdrawiam

  • 30 November 2010, 19:46

    Aż się uśmiechnęłam czytając Twoją myśl ; )

  • arcadias

    30 November 2010, 17:26

    Jeżeli każdy postrzegał by to tak jak Ty... Miłość i radość, to właśnie kocham i na ich widok się uśmiecham. Wspaniałe według mnie.

  • Seneka 18

    30 November 2010, 09:21

    Kocham piękno i uśmiech...tak po prostu :)

  • Ellia

    29 November 2010, 02:40

    Teraz to ja serdecznym uśmiechem Ciebie wynagrodziłam... :)

  • Papillondenuit

    28 November 2010, 22:17

    Brawo Gerardzie, piękna myśl ;)

  • Seneka 18

    28 November 2010, 16:55

    Hmmm...ciekawie napisałeś Michale...
    Pisząc dzisiejszą myśl miałem na uwadze swoje doświadczenia na różnych gruntach...To takie moje obserwacje poczynione np na ludziach mi bliskich, na moich pracownikach itp...
    Piękno docenione, pochwalone zawsze się rozmnaża...bo człowiek czuje, że to co robi jest dla kogoś ważne...Często daje z siebie jeszcze więcej i to jest w tym piękne...
    Ale można to też odwrócić, tzn chwaląc zło, brzydotę, wulgaryzmy przyczyniamy się do rozprzestrzeniania się zła...Im głośniejsza owacja dla zła, tym bardziej jest niszczycielskie...
    Dlatego w życiu trzeba wszystko umiejętnie ważyć z tymi pochwałami :).

  • 28 November 2010, 16:45

    nowi nie zawsze są nowi a staż okazują się czasami nowi :D