Mam już dość tego świata cięgle atakuje, nęka nie daje nawet minuty wytchnienia. Tylko, dlaczego??? Czy jestem aż tak bezużyteczny, beznadziejny a może to tylko taka zabawa ile jeszcze ciosów przeżyje? Codzienny wybór czy jeszcze walczyć czy może już się poddać??? Czy jest jeszcze jakiś sens tego życia??? Czy to w ogóle jest jeszcze życie???
Autor
506 wyświetleń
11 tekstów
0 obserwujących