łzy spływają po policzku. dziś przytulam się tylko do moich kolan, już nawet nie do misia, bo za bardzo przypomina mi Ciebie... źle jest...bardzo źle. nie mam sił, żeby podnieść się z podłogi, ale wiem, że muszę. dziś czas na otworzenie jednej z moich szaf, gdzie znajdują się uśmiechy, musze jakiś założyć, żeby nikt nie wiedział co się stało. ale w głebi duszy i tak będe połamana.
czuję dokładnie to samo. to takie przytłaczające.;/
Piękne...
czuję dokładnie to samo. to takie przytłaczające.;/
Piękne...