Dzieki Karola, z twoich myśli też mogę wiele wynieść, pisze tutaj , bo znudziło mi się już do zeszytu, a poza tym pisanie mnie uspokaja, no aż tak stary nie jestem na pana.
To też , ale głównie miałem na myśli uczucia, kiedy dostrzegamy w końcu że osoba na której uczuciach nam zależy , olewa nasze emocje , to pomału wpadamy w apatię i niechęć. Ale jak najbardziej Karola można to odnieść do tego o czym napisałaś.