To takie uaktualnienie czegoś, co tu wcześniej wrzuciłem. Ludzie się zmieniaja. Najczęściej o 360 stopni. Mogą wyglądać tak samo, ale podróż też się liczy. Brzmi lepiej? I dziękuję za uwagę.
Zmienić się o 360 stopni to nie zmienić się wcale. Ale jeśli rozpatrzymy problem w trzy lub czterowymiarowej przestrzeni lub innej przestrzeni wielowymiarowej to zmiana może być zauważalna, ale nie dla tych, którzy pełzają.