Lubię być ze sobą. Wtedy jest najbardziej spokojnie i bezpiecznie. Nie muszę się niczego obawiać, rywalizować, udowadniać. Otaczają mnie pozytywne emocje i uczucia. Jestem jedną z moich największych miłości...:-)
Obdarowując siebie pozytywnym uczuciem tym piękniej potrafimy kochać innych. Tak sądzę.
Często Tomku jestem z INNYMI. Bardzo często. Tobie zaś współczuję... Z powodu braku pozytywnych uczuć. Zawsze można jednak nad tym popracować. Wszystko jest sprawą wyboru. Oraz motywacji i samodyscypliny... :-)))