Menu
Gildia Pióra na Patronite

Lepiej błądzić, idąc za głosem serca, niż trwać w jego głuchej ciszy.

137 934 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    20 November 2010, 14:44

    Olu... tak od serca;)
    Dziękuję za opinię.
    Pozdrawiam ciepło.

  • meedea

    20 November 2010, 14:42

    Madziu ... tak prawdziwie, tak rzeczywiście... tak mocno.

  • giulietka

    11 November 2010, 08:26

    Masz rację Andreo, wszelkie podróże kształcą, zwłaszcza te mniej udane;)
    Szampan i podziw należy sie dla Was, którzy przebrnęliście przez tę setkę...lub jej choćby dziesiątkę...:)

    Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę)

  • 11 November 2010, 08:08

    To prawda, Madziu...jak z ekskursją ;) lepiej pobłądzić, bo odkrywasz nowe krajobrazy i jest co wspominać, niż zmarnować piękny dzień na "nasiadówkę" przed telewizorem...wszak podróże, nawet z pobłądzeniem a może zwłaszcza z pobłądzeniem, kształcą...
    No to ja też przyłączam się do gratulacji za tę setkę i oczekuję wielokrotności ( bo bardzo lubię szampana ;)
    Miłego dnia, Magdalenko

  • giulietka

    11 November 2010, 07:54

    Aniu dziękuję, cieszę się, przede wszystkim, że to kolejna okazja do spotkanie z Tobą:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

  • 11 November 2010, 07:51

    Magdaleno....gratuluje pięknej 100 myśli:)

  • giulietka

    10 November 2010, 22:04

    Damianku, to ja dziękuję, za ten poetyk:) i każdy dzień, w którym Twoje słowa sprawiały, że chciałam tu wracać.

    Buziaki:*

  • Huaquero

    10 November 2010, 21:58

    I szampany już otwarte
    pijmy! w niebo! w górę czarkę!
    bo dziś setną myśl świętuje
    Nasza Madzia, tak!
    Dziękuję!

    :)

  • efa

    10 November 2010, 21:41

    :)

  • giulietka

    10 November 2010, 21:39

    W takim razie motywujesz mnie do sto pierwszej... Hmm... Kuszące:) Heh... przecież nie mogłabym bez Was długo wytrzymać, to Wy jesteście powodem pierwszej, sto pierwszej, i każdej kolejnej...

    Kasiu dziękuję Tobie za spostrzgawczość i miłe słowa, i Wam wszystkim, którzy towarzyszyliście mi w ciągu tych magicznych stu dni...:)