teraz za szybko mówimy kocham i za dużo razy... kiedyś słowo to powiedziane raz wywoływało w drugiej osobie dreszcze...

I to ma być dowód miłości, że nie chciała tego ze wstawionym/pijanym facetem? Wybacz ale po alkoholu to panowie mają problemy z erekcją więc szkoda czasu i nerwów na taki seks. Zwłaszcza, że miał być to ten pierwszy raz ...
Jeżeli kobieta odmawia to wcale nie znaczy, że nie jest gotowa lub tego nie chce, często powody są bardzo przyziemne. No a że kobiety traktują seks bardzo emocjonalnie to na ogół same go organizują i planują każdy szczegół. Szkoda, że czasami panowie impotenci wszystko psują hihi.

Można rozpoznać. Sposobów jest wiele choć nie można ich stosować jak próbników bo wiele zależy od naszego wychowania i naszych odczuć oraz okoliczności. Moja była uwierzyła że ją kocham gdy po raz pierwszy spaliśmy razem. Było po alkoholu więc sama rozumiesz czego wtedy człowiek chce. Ona jednak odmówiła i poprosiła " nie dziś". Odpuściłem, do rana przespaliśmy spokojnie. Rano nawet przeprosiłem za swoje zachowanie. Większość kobiet powiedziałaby że jestem "pedał" ( nawet sam tego kiedyś doświadczyłem). A seks? Długo na niego nie musiałem czekać, sama go nawet zorganizowała i było cudownie.
Sama więc widzisz że dowód na "prawdziwą miłość" może być różny. Nigdy nie wiesz jak Cię ocenią, dlatego zawsze trzeba być uczciwym, być sobą.

I jak tu odróżnić prawdziwą miłość od tymczasowego uwielbienia.

Samo słowo "kocham" dawno się zdewaluowało. Ludzie go bardzo nadużywają, stosują go zamiast słów "lubię" , "podoba mi się " cz inne. Wszystko i wszystkich "kochają", nawet jak mają ochotę tylko na seks to od razu "kocham cię". Jakby się bali wyrażania w prost swych uczuć i upodobań. Dziwisz się że wszędzie słyszysz o "kochaniu" a rzadko kiedy widzisz prawdziwe uczucia?