I skacze na tym swoim śmieszny ogonie... Ah! Kojarzę tegoż potwora ;] On ludzi nie zjadał - chyba, że "bajka" ma jakieś apokryfy, o których nie słyszałam... :D
Postęp w tej dziedzinie życia może przynieść wielkie niespodzianki... Jeszcze się okaże, że w wieku 70 lat zobaczę na własne oczy dinozaura czy cuś ;))
A... Tak mnie teraz naszło, że przecież taki tygrys to także miły kociak jest :]]