Książę Michał się wykichał, a ja nie fortunnie się wywaliłem, no i wybrali władcę Naparzańca. Od tego czasu szyfry naparzają, do sloganu użytkują własnego. No, to nie tak miało być... To miało być przebudzenie, miało być poprostu pięknie. A teraz św. Walęty w grobie się przewraca a mnie nazwali, niewygiętym~szurnęitym... I z taką Polityką cookies w głowie, codziennie sen na jawie. Objaw schizofrenii paranoidalny.