Menu
Gildia Pióra na Patronite

Krzyczę. Tak, KRZYCZĘ! Ile razy mam powtórzyć, że nie mam drobnych? Biorę na zakupy dziesięć złotych i tyle. Lubię mandarynki. dlaczego nie mogę ich kupować na sztuki? Jabłka, gruszki, śliwki, banany, ludzie - wszystko jest podmiotem zbiorowym. Jeden zawini, dziesięciu głoduje. Chcesz zjeść jabłko, dźwigaj pół kilo. Dlaczego, dlaczego nie mogę być sam? Wybierać towarzyszy. Dlaczego? Wziąłbym jedną, góra dwie osoby. Tymczasem pakuję się do PeKaeSu z czterdziestoma innymi ludźmi. Chcę być sam. Sam jak jasny gwint. Jak szlag, kóry co rusz coś trafia. Sam, bo nie mogę być z Tobą.

36 491 wyświetleń
369 tekstów
41 obserwujących
  • 2 May 2009, 22:41

    GENIALNE!
    Czuję podobnie...

  • panna.nikt

    2 May 2009, 21:44

    NIEWYOBRAŻALNIE mi się spodobało!