Pewien brat mówił do abba Pojmena: „Jeżeli daję bratu trochę chleba albo cokolwiek, szatani robią ten uczynek nieczystym, podsuwając mi intencję przypodobania się ludziom”. Starzec mu odpowiedział: „Choćby to i było dla przypodobania się ludziom, my jednak dajmy bratu to, czego mu potrzeba”. I opowiedział mu taką przypowieść: „W pewnej gminie było dwóch rolników: jeden z nich obsiał pole i zebrał plon lichy i zanieczyszczony, drugi zaś zaniedbał zasiewu i nie zebrał zupełnie nic. Gdy głód nadejdzie, który z nich przeżyje?”. Brat odrzekł: „Ten, który zebrał plon mały i zanieczyszczony”. Starzec mu powiedział: „Tak i my siejmy to nasze drobne i nieczyste ziarno, żeby w czasie głodu nie zginąć”. Pozdrawiam ✋🙂