... wielu... a może wszystkich ?...

:)

przyjmuję twoje uwagi z pokorą.
i pomyślę

przecież to co napisałam to szczera prawda i jeśli ta myśl nie skłania do refleksji to sory, ale każdy odbiera to inaczej np ja.

Jeżli każdy miałaby tu pisac twór tego typu za każdym, razem kiedy sobie coś uświadomi lub czegoś się nauczy to byłoby to jedno wielkie śmietnisko powielanych pseudo myśli.

Bądź co bądź, proszę Cię następnym razem pomyśl czy to co dodajesz ma jakąś wartośc i czy nikt nie dodał tu czegoś podobnego.
I jeszcze jedno, uważaj na myśli o miłości, bo ten temat jest już tak oklepany, że trudno znaleźc coś orginalnego.

od wyrażania uczuć są chyba bardziej jakieś blogi czy coś...
a myśli tutaj powinny skłaniać do refleksji i raczej coś wnosić...

piszcie sobie co chcecie i mogę dostać za tą myśl nawet 400 minusów. szczerze - obojętne mi to. dodając tą myśl wyraziłam to co czuję, to o czym przekonałam się na własnej skórze, a nie obejrzałam w telenoweli.

Dziękuję Ci za tę myśl.
Gdyby nie Ty nigdy bym na to nie wpadła.
Jest tak głęboka i skłania do refleksji.
Cudowna, jeszcze raz dziękuję Ci za to że ja tu umieściłaś. Nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła:)

a jednak ty na nią nie wpadłeś.