Kiedyś było milczeniem, które krzyczało we mnie każdej nocy. Odkąd odeszłaś nie sypiałem. Dni zlewały się w jedną całość. Noc myliłem z dniem. Popadałem w głębszą depresje. Wiesz.. nigdy nie sądziłem, że przez Ciebie stocze się na samo dno. Wrak człowieka spoglądał na mnie z lustra. Nałogi stały się nieodłącznym elementem mnie samego. Pięć lat... które skreśliłaś jednym zdaniem. -Nigdy Cię nie kochałam..- Mój świat runął. Wyszłaś. Nie oglądając się za siebie. Paląc wszystkie mosty. Mimo to żyję. Minął rok. Najtrudniejsze 12 miesięcy jakie dotąd przeżyłem. Był to czas, w którym ogień miłości gasł i rozpalał się na nowo. Byłaś mi potrzebna. Kiedyś. Dziś odczuwam inną potrzebę. Chcę żyć. Chcę w końcu zacząć normalnie żyć...
darkness, mimo to, to nie oznacza, że każdy facet tak postąpił, postąpi.. Możemy jeszcze uwierzyć w człowieka. Dać mu szanse.
"Sam był zdradzany.. zdradził. Oszukany.. oszukał. Sam był raniony.. ranił." (Jopel) Niektórzy wierzą w równowagę.. którą niestety stosują. Ale mimo to.. Możemy jeszcze uwierzyć w człowieka. Dać mu szanse. Bo jeśli nie my, to kto?
poznalam faceta z Twojej opowiesci, ktorego kobieta skreslila po 5 latach byl zalamany, zrobilam wszystko by mu pomoc by pokazac ze nie wszystkie kobiety takie sa, udalo mi sie wrocil do ludzi, a mnie powiedzial : nie udalo sie...spotkasz kogos innego... no coz bywa...
E.M.F. książka, książka.. Łatwo mówić, trudniej wykonać.. Na razie szukam inspiracji w pobliskich lokalach ;) A tak na poważnie.. Ciężka jeszcze praca przede mną.
EVA610 taaak... Siła.. bo się nie złamał. Z silną wolą raczej bym polemizowała, to coś bardziej na zasadzie "chciałbym zapomnieć, lecz nie umiem tak łatwo wymazać tych 5 lat.." ale z drugiej strony ten rok w którym jej nie było, był najgorszym rokiem w jego życiu.. Spadł na dno. I jej na tym dnie nie odnalazł. I to też była jego motywacja, jak sądzę ;)
kkasiulek162 czasami kobietą zbyt łatwo przychodzi ranienie mężczyzny. Zapominają, że facet to też człowiek mający uczucia...