Kiedy mówię do niej wiesz Kochanie, ja cię kocham bardzo mocno i wiesz że chcę żebyś została na zawszę do końca życia. A kiedy mówisz do mnie tak też cię kocham bardzo mocno i do końca życia Forever.Ale jak mówisz: "nie wiadomo co nam los spisze co będzie z nami w przyszłości.Może komuś z nas zmieni się top myślenia,i że będzie koni...". I właśnie kiedy słyszę te słowo to czuję w sercu, że zapada moje serce w dół.Zastanawiam się dla czego ona to powiedziała, czy ona chce mnie po jakimś czasie rzucić.A boi się powiedzieć ja Cię kocham, ale nie chcę zostać z tobą na zawszę albo może mówi mi prawdę że taki świat jest że nic nie wiadomo co może się stać, a tak to mnie kocha i chce zemną zostać do końca życia i być szczęśliwa że mną na zawszę (Forever).

Kochanie wiedź że nic takiego się nigdy nie stanie, bo obiecałem ci że zostanę z tobą do końca życia i ja to dotrzymam i zrobię.

Czasem te życia nas jakoś zaskakuje i stawia nas w trudnych sytuacjach, nawęd do dużego myślenia i przeanalizowania to co ktoś powiedział.