Każdego dnia moje dwie strony bija się ze sobą. Jestem całością, jednak chęć wybrania jednej ze stron wciąż mnie kusi. Mogłabym wybrać już teraz i jutro obudzić się całkiem nowa, ale w czym problem...? W moim wiecznym niezdecydowaniu.
W odniesieniu do powyższego tekstu - umiejętnością zrezygnowania z jednej części i cieszenia się drugą! :P W kontekście biologicznym - równowagą hormonalną w OUN wynikającą z pozytywnych bodźców zewnętrznych/wewnętrznych.
W moim prywatnym odczuciu powyższe dodatkowo jest to umiejętność realizacji danego przedsięwzięcia, bądź czynu lub myśli, które to poprzez np. doświadczenia życiowe i uwarunkowania gatunkowe wydają się być satysfakcjonujące.