Każde wspomnienie boli. Chwile spędzone razem, wracają jak bumerang z niezawodną precyzją uderzając w sam czuły punkt. Słysząc "Wesołych Świąt !" jeszcze bardziej uświadamiam sobie jak nieszczęśliwe one będą bez poczucia, że jesteś obok. Zaszyć się na balkonie, owinięta kocem, z butelką wina. Nie martw się kochanie, wypiję Twoje zdrowie. Przepraszam..."Wasze" zdrowie...