Dlaczego pierwsza? wszystko zależy od tego jak bardzo się sparzyła w związku i ile razy już wybaczała...jeśli to nie pierwszy raz...zapomnij bo facet przyzwyczai się że On odczeka ...Twoje dąsy miną i jest ok kiedyś zatracą się te granice i z Jego strony nie będzie już przeprosin bo i po co jak wszystko uchodzi mu płazem...
Nie pisz i zapomnij. Czas to wielkość fizyczna, ale ma tę cudowną właściwość, że leczy rany. Weź kartkę i ołówek i napisz bilans tego co w nim dobre i złe, co miałaś od niego dobrego a co złego. No i na koniec, na chłodno, ustal czy widzisz możliwość, by był taki, jak chcesz. I co, i wyjdzie na NIE.