Jest ktoś jak świetlisty punkt w zmąconym świecie, przejrzysty, stabilny. Ktoś, kto podaruje ci prawdziwą wolność, przy kim staniesz się najlepszą wersją siebie. Będzie milczeniem, które nigdy cię nie zdradzi i głosem, z którym będziesz chciał iść w nienazwane. Zaczniesz myśleć przy nim na głos, zapominać o tym, co nieistotne. I nawet gdy nie będziesz mógł zatrzymać go w sercu, on i tak tam pozostanie...
a co do piosenki to myślę, że warto wsłuchać się w jej sens. opowiada o przebaczeniu, którego czasem brakuje nam w stosunku do siebie, do bliskich... PRZYJAŹŃ - samo słowo jest piękne, ale przecież chodzi o jego znaczenie...
Cropka - sympatyczne masz przemyślenia :) to miłe odnaleźć w drugiej osobie siebie. chociaż blisko mi do myślenia, że w środku nadal chowamy w sobie dziecko, którym byliśmy...
Yestem... Dzięki. Przydało się to zawodowe powodzenie ;)
gorzej jak wyjdzie z tego jeden wielki minus ;) umykam spać - jutro mam w pracy ważną rozmowę... przedyskutowałam ze sobą wszystkie możliwe scenariusze, które pewnie się nie wydarzą, no ale... ;)
myślę, że najbardziej godną takiej obietnicy osobą jesteśmy dla siebie my sami. w tym momencie życia taka przyjaźń jest mi bardzo potrzebna. stąd deklaracja...