Jesli przeraza Cie odleglosc kilkudziesieciu kilometrow jaka nas dzielu,to znaczy,ze nasza znajomosc nic dla Ciebie nie znaczy,ze to nie milosc tylko zabawa.Prawdziwa milosc pokona wszystko i niewazne,czy mieszkasz w Warszawie,Paryzu czy Nowym Yorku.
Masz racje Ania,ale ja mysle,ze jak to jest prawdziwa milosc i dwoje ludzi jest tak samo zaangazowanych w zwiazek,to kilometry nie sa przeszkoda.Pozdrowionka:)