Aha tu Cię mam... ;-) A ja myślałam przez Twoje przekonanie, że tacy samotnicy zatwardziali jak skała nie potrzebują nikogo na świecie, bo kochają być z samym sobą.
Nigdy nie miałam takiego przekonania. Owszem, samotnicy potrzebują kontaktu mniej, ale także potrzebują. I nie chodzi o bycie w parze, tworzenie związku. Chodzi o wymianę z kimkolwiek.