Słowa nie są tak precyzyjne jak się wydają być. Pomimo największych starań tego, kto je zanotowywał, każdy z nas dostrzeże ich sens pod różnymi względami. Jak mawiał Einstein "Wszystko jest względne".
wstawiając tu tekst ja się liczę z wielowątkowością interpretacji wprowadzanych tu słów przez osoby czytające ja osobiście lubię wstawiać teksty które po mimo konkretnego rdzenia mają czasem dać ludziom wiele do myślenia, choć nie zawsze mi to wychodzi :P ale skoro pewnym osobą zależy na tym by zrozumiały tekst tak jak one go dokładnie rozumiały wstawiając go pozostaje mi to uszanować
Cholera, Oteo, znowu spotkałam się z Twoim niezrozumieniem. Przede wszystkim wypowiadając tę myśl (bo nie została ona stworzona na potrzeby serwisu), miałam na uwadze człowieka, który WYKORZYSTAŁ, jedną z bliskich mi osób, wykorzystał jej uczucia i ciało, a potem zamilkł i tak po dziś dzień. Tego człowieka nazywam GŁUPIM CH*JEM.
Niby tak, ale skąd Ci powiedzmy, na wojnie wytrzasnąć ukochaną? Z prostytutkami strach załapach syfa, a na gwałty cywilizowana część wojska się nie pokusi, niektórzy mają też zasady, że z "nieswoją" kobietą do łóżka nie pójdą. Moim zdaniem to dobrze, bo jak czułaby się kobieta, wiedząc, że ona czeka, martwi się, boi i modli o jego życie, a on ją zdradza gdziekolwiek jest?
albo jeszcze inaczej co z tego że ktoś nie będzie uprawiał z kimś seksu dla przyjemności dajmy na to raz na jakiś czas a w swej głowie będzie mieć prawdziwe pożądliwości sitowie
a co powiecie o sytuacji gdzie poprzez tłumienie seksualności próbuje się wzbudzać w ludziach agresję takie techniki stosuje się w wojsku gdzie dużo młodych mężczyzn na długi okres czasu jest separowanych od kobiet jestem zdania że lepiej by było iż by takie osoby miały uprawiać seks nawet jedynie dla samej przyjemności niż tłumić w sobie agresję i przez to stawać się lepszymi maszynami do zabijania