Jaka to oszczędność dla mężczyzny, kiedy nie podlewasz pąków kobiety, a ona, siłą swojej woli, nadal w marzeniach, niczym najpiękniejszy kwiat... rozkwita.
Krysiu, a i owszem kobieta jak i mężczyzna, zawsze odejść może tylko, gdzie, do kogo? Jak nic do drugiego mężczyzny, do innej kobiety ! :) Co oznacza i potwierdza moje zdanie..jedno bez drugiego nigdy nie rozkwitnie. Samotność i mniemanie "dam sobie radę " dobra tylko na chwilę, tuż po rozstaniu, a jutro i tak szukamy wzajemnego nam serca:)