Państwo nigdy nie bankrutuje Mariusz. Grecy nie mają jaj żeby żyć za swoje i tyle.

Socjalizm prowadzi do bankructwa, wystarczy popatrzeć na Grecję, Japonia może drukować pieniądze w przeciwieństwie do np Grecji, więc jakoś ciągnie, ciekawe jak długo
To inny przykład jak ingerencja Państwa w wolny rynek niszczy gospodarkę
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kryzys_finansowy_od_2007

Yestem Ty to masz klasę

Mirku, dla kasy niektórym po drodze z samym diabłem... a wszystko można ubrać w koronki tolerancji, wolności, poprawności, racjonalizmu, humanitaryzmu, religijnych haseł, symboli narodowych, patosu, wielkiej Europy, pokoju, otwartości, miłości...
Na zachodzie podobne pomysły są stosowane od dawna i... nie przyniosły zamierzonych efektów. Dlatego ktoś wpadł na myśl sprowadzenia... "konia trojańskiego"... z... niedalekiego wschodu...
To pewnie pogrąży Europę, ale póki co, ktoś na tym zarabia...
Każdy rząd jest kochany, uczciwy i pełen troski o obywateli. ;)
Skąd brać fundusze na [...]

Odwracasz kota ogonem. Biznesmen zarabia żeby rozdać. Taka jest wola Ewangelii inaczej jest Diabłem.

Dokładnie, dlatego aktualny rząd okroił listę refundowanych leków, ku chwale choremu dziecku (i w ogóle chorym ludziom).

Dziękuję za Waszą dyskusje. W domu zbieramy zakrętki po napojach, bo tak polskość rozumieją biznesmeni. Strumień emigrantów tak, a pomoc choremu dziecku za setki tysięcy nakrętek. Żeby ekonomia zwyciężyła i zarobić depcząc.

Nie wiem, co mnie w Twoich wiadomościach bardziej żenuje- treść czy forma.

Ps skorek, minimum to znaczy mandarynki raz w roku na święta? Ah ta nostalgia.

Nie widzę związku; dorastałem w nowym ustroju, więc komunizm nie ma tu nic do rzeczy.