Jak ktoś się raz w tygodniu do pana Jezusa na krzyżu modli to to jest jeszcze w miarę normalne, ale jak się rano modli a i w południe i wieczorem i to jeszcze codziennie ... to to już jest uzależnienie krzyżowe.
Jezus powiedział do swoich uczniów: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Ew. Mat 6
Wybacz Michale. Dzisiejsze Twoje wynurzenie jest zwykłą bzdurą. Uzależnić można się od telefonu i każdej rzeczy, również od człowieka. Od cytatów, zaglądając kilkanaście razy na dobę :-) Ale nie od modlitwy.
Bo modlitwa nie tylko jest podziękowaniem, prośbą, ale wsparciem, dla ciała, duszy, rozumu i serca.
Modlitwa nie zawodzi, w przeciwieństwie do telefonu, każdej rzeczy, człowieka i cytatów :-)