Menu
Gildia Pióra na Patronite

I naprawdę, przyrzekam, naprawdę chciałabym być chociaż dobra, jeżeli nie mogę być najlepsza, dla Ciebie. Chciałabym być Twoim oparciem, a nie tylko ciężarem. Chciałabym być powodem Twojego uśmiechu, zamiast grymasem poirytowania. Chciałabym przeżyć z Tobą chociaż jeden dzień pozbawiony złości i wielogodzinnego milczenia. Chciałabym, żebyś chociaż raz był pewien tego, co mówię, tak jak pewna tego jestem ja. I wiesz czego chciałabym najbardziej? Chwycić Cię za rękę i wziąć na spacer. Nie ważne gdzie. Po prostu iść przed siebie, bez celu. Nawet milcząc. Bylebym czuła, że jesteś dla mnie tak, jak ja jestem dla Ciebie. I chciałabym spojrzeć Ci w oczy i uśmiechnąć się. Przytulić się i wraz z łzami kapiącymi na Twoją koszulkę, wyrzucić z siebie cały żal i ból raz na zawsze. Znaleźć w Twoich ramionach to, czego szukałam przez całe swoje nic nie warte życie. Chciałabym po prostu zasnąć u Twojego boku, a rano budzić się, widząc Twój uśmiech.

I może nie jestem dobra, może nie zasługuję na te wszystkie rzeczy, które codziennie otrzymuję. Może nawet nie jestem warta żadnego z tych Twoich ciepłych słów. Może i jestem potworem, ale wiesz... ten potwór strasznie mocno Cię kocha...

763 wyświetlenia
16 tekstów
1 obserwujący
  • Cambel

    12 March 2014, 22:21

    Ta myśl jest o mnie. ZDECYDOWANIE!

  • 11 March 2014, 21:54

    Nikt nie będzie traktował i mówił Ci, że jesteś dobra... Jeśli Ty sama w to nie wierzysz.